Witaj rep!! Miłego siedzenia na forum, poznasz tu wielu dziwnych ludzi
Otóż za pierwsze tłumaczenia będą na pewno odpowiedzialne tłumaczki zaciągnięte po znajomości, w zależności od tego jak się będą sprawować, zobaczy się ile do tłumaczenia będą dostawać tytułów.
Jakimi zasadami... rozumiem, że pytasz o to, czy tłumaczenia będą dokładne, cz że tak się wyrażę spolonizowane. Otóż tłumaczenia będą jak najwierniej "kopiowane" z Japońskiego, z tym wyjątkiem, że teksty zrozumiane tylko przez Japońców będą zamieniane na takie zrozumiałe dla Polaka. Głównie chodzi o to, żeby było dokładne tłumaczenie, ale jednocześnie żeby przeciętnemu Kowalskiemu dobrze się czytało.
I mała notka ode mnie, od 3 tyg. czekam na odp Japońców nt. licencji -.-"
Jak masz jeszcze jakieś pytania to wal śmiało.
Offline
Dzięki za odpowiedź. Pytania mam : )
1. Wydaje się to oczywiste, ale na wszelki wypadek - tłumaczenia będą z japońskiego, prawda?
2. Tego fragmentu nie rozumiem.
Otóż tłumaczenia będą jak najwierniej "kopiowane" z Japońskiego, z tym wyjątkiem, że teksty zrozumiane tylko przez Japońców będą zamieniane na takie zrozumiałe dla Polaka.
Teksty zrozumiałe tylko dla Japończyków, czyli wszystkie w języku japońskim, tak? Czyli nazwy własne posiadające nacechowanie semantyczne właściwe językowi japońskiemu również?
3. Może jakiś przykład preferowanego tłumaczenia?
Offline
1. -.-" <--- moja odp xD
2. Nie chodzi mi o nazwy własne, ale nie jestem pewien czy wszyscy by zrozumieli np. "Odważni jak roninowie z Ako". Oczywiście zawsze można dać przypis, ale np. dłuższe przysłowia niezrozumiałe dla Polaków będą zamieniane.
3. Nie za bardzo rozumiem jaki przykład, przykłady znajdziesz w każdej mandze po pl. tylko po prostu niektórych błędów które popełniły inne wydawnictwa nie będziemy popełniać (chyba niektórym kojarzą się słynne teksty typu "OŁ je bejbe" xD ). Co do kompetencji językowych tłumaczek (pytałeś na CB ) to mają na koncie fanowskie tłumaczenia, Japońskiego uczą się oczywiście od paru lat (napiszę ilu jak się spytam dokładnie). Z tego co widziałem, nie będziecie zawiedzeni
Ostatnio edytowany przez Kuri-kun (2011-12-17 14:30:14)
Offline
Ok.
1. Nie bardzo wiem, o co chodzi z "oł je bejbe", proszę o wyjaśnienie (aczkolwiek chyba się domyślam : )
2. Jakie konkretnie tłumaczenia fanowskie? 99% tych, które znam, prezentuje poziom dość nędzny.
3. Kilka lat nauki japońskiego nie brzmi wystarczająco. Jakieś certyfikaty? Ukończone uczelnie, kursy? Staż w Japonii?
4. W takim razie - co byś zaproponował zamiast roninów z Ako?
5. Jak zatem będzie z nazwami własnymi?
Offline
1. Szukaj -> Blicz
2. i 3. Nie mają certyfikatów, a jedna na pewno nie miała w stażu w Japonii, co do drugiej to nie wiem. No ale oczywiście, jak to ja, muszę wszystko sprawdzić, sprawdziłem ich poziom, i przeszły "testy" tzn. dostawały skany po Jp. mang (np. 5-7 stron) i miały je przetłumaczyć. Ich tłumaczenia były niemal dokładne z tłumaczeniami po Pl. (oczywiście wydawniczymi).
4. Odważni niczym Husaria xD nie na serio nie wiem, to w tedy by się myślało, trzeba by było znaleźć coś, co Polak zrozumie
5. Wszystko typu imiona, nazwy miejscowości, itp. oczywiście zostanie po Jp (zapisane w Romaji :P ) Jeżeli jakieś nazwy własne będą potrzebować notki, to taka się pojawi, decyzje taką a nie inną podjąłem między innymi po tłumaczeniu technik z Naruto, gdy jeszcze to czytałem.
Offline
1.Dobra, ale wyjaśnij, co z tym tekstem jest nie tak.
2. i 3. To jeszcze o niczym nie świadczy. Dostęp do oficjalnych tłumaczeń ma chyba każdy : ) Można wiedzieć, co to była za manga?
4. A gdyby na obrazku była banda samurajów to co wtedy?
5. Czyli nazwy technik też zostaną w oryginale?
Offline
1. To, że takie teksty, pisane spolszczonym angielskim są niezrozumiałe. Sam do dziś nie wiem, co niektóre znaczą xD
2. Tak, ma, tylko tłumaczyły przy gościu który je rekrutował A były to skany Death Note'a
4. Jak już pisałem wcześniej, albo zostałaby dodana notka, albo w zależności od kontekstu wypowiedzi by się ją zmieniło.
5. Tak, ew. na koniec da się stronę, gdzie będą techniki po Jp. a obok ich Pl. wersja
Offline