Z horrorów to znam jeszcze High School Death, nawet zaczęłam czytać, ale jakoś mnie nie wciągnęło. Zombie w szkole i garstka uczniów próbująca się bronić? Jak dla mnie temat zbyt oklepany. Oczywiście nie mogło zabraknąć wątku romantycznego więc... dziękuję. Chociaż przyznaję, że kreska jest bardzo ładna.
Offline
Nie... szczerze mówiąc to sama za bardzo nie wiem, co ma tytuł do całości... nigdy się nad tym nie zastanawiałam...
Offline
Jasne, ze znam, klasyk, każdy musi znać ;d znaczy się każdy otaku
Uwielbiam, pierwsze anime w którym rozlewała się krew litrami ^^
Bardziej podobała mi się postać Lucy, chociaż Nyu była słodka ^^
Nippah.
Offline
Nie lubię Elfen. Znaczy moce itd. są ok, ale nie kreska. Kreska mi się nie podoba, a często anieme nie zgadza się z prawdziwi możliwościami dajmy przykład, że ktoś skręcił sobie kark, a w Elfen odpada mu głowa i wykrwawia się z nosa.
Do tego zboczone sceny. No bez przesady.
Daję anime 5,8/10
Offline
Elfen Lied jest jedynym Anime które mi się spodobało, jeśli wezme pod uwage że to pierwsze Anime z gatunku horror
Offline
co ma Elfen Lied do fabuły anime?
autorka mangi wzięła ten tytuł aby nawiązać do wiersza o tym samym tytule (Elden Lied - po niemiecku Elfia pieśń). Czytałam o tym kiedyś i tyle zapamiętałam. xD
Offline
Dobra, jest nawiązaniem do wiersza, ale jaki ma związek z serią? Chwila... czy aby nie ten utwór sobie śpiewały gdzieś później w mandze? Jakiś czas temu to czytałam i pamiętam tylko, że to było coś po niemiecku i to by miało wtedy sens... Co nie zmienia faktu, że tytuł z samą mangą ma niewiele wspólnego...
Offline
odpowiedziałabym Ci, ale nie pamiętam xD w google można pewnie gdzieś to znaleźć... możliwe, że masz rację, że fragment wiersza został wykorzystany w mandze
Offline
<trollface>
To oglądałem jeszcze na początku mojej kariery i pamiętam, iż po seansie moje zdanie o anime było co najmniej negatywne - ' chińskie porno' <sorry>
Ale w sumie nie o samą nagość mi chodzi, bo to na dobrą sprawę nie była największa wada tego anime. Rzeczą, która mnie boli i miejscami bawi jest brak jakiejkolwiek logiki w zachowaniu bohaterów. Przykładowo Kouta przygarnia nagą, niepotrafiącą mówić dziewczynę z rogami na głowie i nie zgłasza tego na policję czy gdziekolwiek?Dobra, powiedzmy, że zważając na okoliczności nie będę się czepiał.
Ale jeszcze później ...kiedy dziewczynka widzi na plaży gościa zmasakrowanego do granic możliwości.Jaka była reakcja owej niewiasty? No przecież! Ze stoickim spokojem pyta, czy może pomóc.
Kolejnym '-' jest ta cholerna infantylność, która mnie przeraża krótko mówiąc. Rozumiem, że to anime starało się poruszać ważne i kontrowersyjne tematy(nietolerancja,gwałt), ale robiło to po prostu nieudolnie i raczej byłem zażenowany oglądając to aniżeli wzruszony. A wszystko to naiwne i dziecinne. Za takie 'filozoficzne' anime to ja podziękuje.
Offline
elfen lied ssie, nie ma co ukrywać
seria wieje nudą postacie są irytujące a sceny gdzie krew i flaki maja fruwać są cienkie, całe szczęście że seria jest krótka to da się ją obejrzeć w całości
Offline
Ah, darzę EL miłością wielką i bezwarunkową. To świetna mieszanka, w której, tak sądzę, każdy znajdzie coś dla siebie. Ponadto to moje pierwsze anime, więc sentyment się tudzież w moim przypadku uaktywnia. Bardzo mi do gustu przypadła historia Lucy. Nie chciałabym jednak być w jej skórze.
Offline