Słodki jeżyk ^^
Hm....
Mihoshi napisał:
Ja tobym chciała mieć szynszylę. Moja koleżanka ma szynszylę na którą Budda mówi, bo jest taka gruba, że jak sobie siądzie na tylnich łapach, to jak posąg Buddy wygląda xD Ale to podobno bardzo fajne zwierzątka
Ja mam szynszylkę ^^ Miłe, fajne , ale też z charakterkiem. Moja nauczyła się, że jak ktoś ją czymś wkurzy to od razu staje na łapach i szczy. Ale co do poz to trzeba powiedzieć, że świetnie stoją na tych swoich dwóch łapkach albo jak jedzą orzeszka. Na razie wrzucam to zdjęcie. Są fajniejsze, ale są bardzo zamazane.
Ostatnio edytowany przez Wishmaster (2011-03-17 17:50:40)
Offline
Wishmaster, jaka śliczna szynszyla!!! Też chcę taką
Traktorku, a jeżyk jest po prostu słodki
Offline
Traktorek~ (Moderator)
Wishmaster szynszyla szalenie sympatyczna
Jeż mi dziś całą noc mlaskał :'D dorwał się do jedzonka i wydawał przeróżne dźwięki sugerujące że mu smakuje
Offline
O matko jak suuper . Ta szynszyla jest cudna a jeżyk uroczy
Offline
Obydwa są KAWAIIII!!!
Ostatnio edytowany przez shuubi (2011-03-18 15:27:42)
Offline
No bo jeże lubią hałasować nocą ^^ U mojego sąsiada jeże w stodole zimowały, i nocą wyłaziły i strasznie tupały
Offline
jjeeeejj ja pamiętam że nocy jeżyk się przyszwendał i go musieliśmy wziąć do lasu bo go psy nasze męczyły :<, jak to psy ale i tak są urocze
Offline
też kiedyś miałem szynszyle ale największą jej wadą było to że strasznie lubiła konsumować wszystko co papierowe. Za największe jej osiągniecie uważam zjedzenie okładki w indeksie ze studiów i okładkę do książki Conan z Cymerii
Teraz mamy z żoną w domu własną psią rodzinkę w następującym składzie
Kolinka - yorczka przywódca bandy
Amon - bull podwórkowy zabijaka
Dafne - bull przytulanka
Lobo - buldog wszystko żerny
Ostatnio edytowany przez Jubei (2011-03-18 21:32:07)
Offline
Tssa, Mi tylko lekko zeszyty poobgryzała. Gorzej z kablami. No i to, że właśnie niedawno się skapnęłam, że mam drugi fotel obszczany. No i jeszcze do jej was mogę zaliczyć pełno ''pamiątek'' zostawianych wszędzie.
Ps, słodki york. Kiedyś mi się strasznie podobały psy tej rasy, teraz jednak mi przeszło. Hm, ile ma lat?
Ostatnio edytowany przez Wishmaster (2011-03-18 21:38:14)
Offline
Kolinka to już weteranka bo 7 lat szaleje na tym świecie. Jedyne co jest upierdliwe w ich rasie to te wyjazdy do fryzjera :P
Offline
On jest słoodki, jak czasami przechodzę obok i on jest to podlatuję i tak słodko szczeka i macha ogonkiem . Aż czasami go nawet głaszczę . A tych większych to już nie XD, boję się że ugryzą (chociaż jednak jak się im dokładnie przyjrzeć to też są uroczę ). A tego buldoga to widzę często jak sobie lata (widzę go prawie codziennie bo chodzę do przyjaciółki)
Offline
kurcze w tym roku będą musiał coś pomyśleć o tym ogrodzeniu z przodu podwórka tzn. muszę je jakoś zakryć (pewnie matą wiklinową) bo zdarzają się przypadki że ludzie wyciągają przez ogrodzenie ręce do tych bullterierów żeby je głaskać
Offline
O ja te psy znam! Ale nie mam zamiaru się do nich zbliżać TTOTT. A na tą stację chodzę dzień w dzień bo do szkoły trzeba jakoś dojechać nie XD
Offline
To są pociechy . Ja od zawsze marzyłam o Lessi, takie piękne, wierne i piękne psy. Są cudowne, kiedyś sobie chyba takiego wytrzasnę, chociaż nie wiem bo ostatnio mam ochotę na huska
Offline
Husky ogólnie rzecz biorąc są przyjazne, tyle, że mają taką wadę, że lubią chodzić gdzie chcą.
Offline