manga którą nie dawno zaczęto wydawać w polsce, zapewne wielu z was bardziej niż mangę kojarzy anime, o host clubie ze szkoły ouran, ale myślę że warto sięgnąć i po mangę, choć sam czytałem jedynie ten pierwszy tom który został wydany w polsce(niedługo ma się ukazać drugi). Jest manga shojo czyli raczej przeznaczona dla płci pięknej, ale myślę że nie zaszkodzi jak facet po takową serię sięgnie, sam jestem facetem i mangę uznaję za sympatyczną.
to zapraszam do dyskusji
Offline
ha ! co tydzień nawiedzam cholerny empik i do teraz się nie doczekałam ourana którego bardzo wielbię
a zwłaszcza braterską miłość XDDD
Offline
Kocham to Anime nie ma co ! Jedna z najlepszych ! Kocham to jak Tamaki załamuję się w pewnych kwestiach np. wtedy jak Tamaki nie mógł uczyć Haruhi tańca itp. xD Emm.. Albo o ! Chlopaki ! Bliźniacy są wogóle cudowni jak zaczepiają Haruhi , że nie jadła Ootori .
Jest może więcej odcinków z Polskimi napisami niż 26 odcinków ? Bo na internecie widziałam np . 86-89 odcinek ale tylko w japońskiej wersji , a chciałabym obejrzeć je do końca . Pompa jest co chwilę w każdym odcinku .
Offline
Anime było jednym z pierwszych, które oglądałam, natomiast mangę czytam po polsku, więc, rzecz jasna, jeszcze jej nie skończyłam. W tej chwili J.P.Fantastica jest na 7. tomie (można już chyba dostać 8 w preorderze).
Osobiście uważam, że manga jest lepsza. Śmiałam się (i będę się śmiać) przy niej częściej, niż przy anime. Lepiej wychodzą tam gagi, na niektórych scenach aż miło się zatrzymać (np. gdy Haruhi wyskakuje przerażona z szafy podczas pobytu hostów nad morzem). Bisco Hatori potrafi przełamać stereotypy w shojo i za to ją cenię. Haruhi nie jest typową bohaterką gatunku, która non stop potyka się lub spada ze schodów. Jest bardzo zdystansowana, nie traci głowy przy hostach i to czyni ją jedną z lepszych żeńskich postaci.
Manga jest świetna na poprawę humoru. To coś tak niesamowicie pozytywnego, że chwała J.P.Fantastica, za wydanie tej mangi!
Offline
Ja mam u siebie tomiki 3-7, ale chyba dokupię 2 poprzednie. No i lada chwila powinien wyjść 8 : D
Offline
Koooooocham <3 anime i mange <3
Tamaki jest rozbrajający, zreszta każda postac ma swój urok .
Kocham sytuacje, gagi, wszystko zawsze jak mam zły humor to siegam po tom mangi z półki albo puszczam sobie urywki animca na youtube.
Uwielbiam w ogole 1 odcinek i scene w ktorej Tamaki dowiaruje sie ze Haruhi to kobieta xDD
Płakałam wtedy ze smiechu. W ogole bardzo miło wspominam to anime poniewaz po raz pierwszy miałam okazje je zobaczyc na swoim pierwszym konwencie Dojiconie 6 , były wtedy puszczone 3 docinki i cała sala płakała ze smiechu xD jak wrociłam do domu to w 3 dni skonczyłam cała serie
Offline
Hmm, ja przy anime się nie śmiałam, jedynie przy mandze. Tylko już nie pamiętam momentów xD Kiedy klub hostów był w supermarkecie (śledził Haruhi). O, albo kiedy Kyouya się zgubił xD Padłam też przy sytuacji, kiedy Tamaki szukał swojego miśka i rysował takie "ktokolwiek widział, ktokolwiek wie", a gdy Kyouya nie chciał mu pomóc, z tragicznym wyrazem powiedział, że co to tam dla niego sto, czy dwieście ulotek xD komentarz: Nie pojmuję, jakim cudem nie wpadł na to, że istnieje coś takiego jak ksero XD
Offline
obejrzalam anime,czytam na bierzaco mange i jestem bardzo zadowolona,ze siegnelam po ten tytul.Na prawde uwazam,ze to jeden z najlepszych anime shoujo jakie ogladalam.Humor na prawde trzyma poziom,i co najwazniejsze glowna bohaterka nie piszczy na widok pieknych chlopcow z klubu host,ale trzezwo patrzy na zycie : 3
Offline
Ja sadze, ze i manga, i anime są cudowne po mangé siegnelam w połowie oglądania anime, i naprawdę, rozsmieszyla mnie, MNIE, KTÓRA SIE TAK MAŁO ŚMIEJE nawet przy najlepszych komediach nie plakalam tak ze śmiechu jak przy Ouranie ^^ ogółem najbardziej lubilam Tamakiego. Strasznie podobał mi SIE odcinek, kiedy pojechali nad morze oraz ten, gdzie Kasanoda przyszedł na praktyki do Moriego. Wszyscy przekręcali jego imię i cały czas krzyczał : NO?!
Naprawdę kocham i mangę i anime, szkoda, ze już skończyłam oglądać
Offline