Jestem pewien, że przynajmniej połowa z was miała jakąkolwiek styczność z Yugim Muto lub Jadenem (Judaiem) Yuki... albo może sami graliście w DM?

Podzielmy się swoimi doświadczeniami związanymi z Yu-Gi-Oh!

Z Jadenem nie (nie trawię tego czegoś, czyt. GX), ale z Yugim, Jonouchim, Bakurą, Marikiem i spółką miałam wiele do czynienia... *wspomina* zwłaszcza jak mi ich przypomniało Yu-Gi-Oh! The Abridged Series

a ja właśnie lubię GX! jest bardzo zabawne, a np. YGO! anime (ale nie GX!) nie lubię, bo z mangą ma tylko Yugiego wspólego!

I w ogóle Jaden jest fajny, i bardzo silny! W YGO! Tag Force 2 tylko 2 z 12 razy go pokonałem! a jakie miny wali jak mu się trapem wyjeżdża albo rozwali stwora spellem!

Co nie znaczy że nie lubię Yugiego, Jounochiego, Hondy, Anzu, Seto i reszty! Shadow Games są super!

Ale brak tam tych zabawnych sytuacji, jak np. wtedy gdy Bastion chciał zdobyć numer telefonu Alexis ^^ aż pojedynkował się o niego z Jadenem...

Animka grałaś kiedyś w DM?

Chodzi ci o gry na piecka? to tak, te trzy z yugim, jonouchim i kaibą.

Ja właśnie nie lubię, jak autor za bardzo sili się na humor, wolę, jak coś się dzieje. Poza tym, bardzo lubiłam postacie i jak ich nie ma to nie to samo (nie czytałam tego dla gry, tak na dobrą sprawę od Yu-Gi-Oh! Duel Monsters wolę pierwsze Yu-Gi-Oh!, gdzie pojedynki potworów pojawiają się tylko w akcji z Kaibą)

no... ale nie czytam i nie oglądam tego tylko dla gry, w mandze Takahashiego były najprzeróżniejsze gry nie tylko DM, jak w anime...

Niestety tak było tylko w pierwszym Yu-Gi-Oh!, od Duel Monsters wszystko kręci się wokół tej gry i powtarzania, że "przyjaźń jest najważniejsza", a im dalej, tym gorzej, dlatego też mam tym gorsze nastawienie do GX (poza tym nie ma tam Bakury a jako jego fangirl nie mogę tego wybaczyć xD)

w GX wcale o przyjaźni tak nie nadają... tam jest szkolne życie (no Duel Academy to raczej wyjątkowa szkoła), a że grają, to właściwie chyba powinno się Duel Monsters nazywać (by się myliło z Duel Masters, co moim zdaniem jest podróbą YGO!), ale to trochę nawiązuje do pierwszego YGO!, właściwie to tak się zamotałem, że nie wiem już co napisać!

Ale anime GX bije na głowę anime YGO! i ma fajniejszą muzykę w openingu!

Nie wiem jak anime (przestałam oglądać gdzieś w 3 sezonie), ale manga (znaczy tyle, ile dałam radę przeczytać, bo DM jest w stanach na licencji i nijak nie da się tego znaleźć w całości na necie -_-') jest ekstra, właśnie dzięki postaciom, których w GX nie ma, a szczerze mówiąc nie przepadam za szkolnym życiem...

a na którym rozdziale mangę skończyłaś? bo na mangareaderze jest do 53, czyli kończy się na grze rpg z Bakurą

Na mangareaderze jest pierwsze Yu-Gi-Oh!, które przeczytałam już wcześniej w całości na mangafoxie, a mi chodzi właśnie o Yu-Gi-Oh! Duel Monsters, którego na mangareaderze nie mają, a gdzie indziej też albo nie mają, przez licencję, albo jest w kawałkach z chińskiego tłumaczenia, które na angielski zostało strasznie słabo przełożony i urywa mi się jakoś tak chyba podczas walki Marika i Mai (po drodze w dodatku luki były)

aha... dlaczego przerywają takie supermangi tłumaczyć! WH też się zatrzymało jakoś w lutym, tylko Fairy Tail i KnKnH, i czasem Countrouble z tych co czytam mają update'y

sprostowanie, Witch Hunter znowu ruszył!

Animka, masz swoją ulubioną kartę?

moja to Dark Paladin (fuzja Dark Magician+Buster Blader) to jednocześnie moja najsilniejsza karta:



a to dlatego że moja talia jest w jednej czwartej (ok. 20 kart) złożona ze smoków ^^

Chyba stary dobry Dark Magician (ach... to nasze tłumaczenie... "Cień magii" xD)

czyli lubisz połowę mojego ulubieńca XD

a to tłumaczenie Dark Magician to faktycznie nieudane